W blasku lodowej tafli – wywiad z łyżwiarką, Aleksandrą Aranką Czyż

archiwum prywatne Aleksandry

Łyżwiarstwo w Polsce to wciąż niszowy sport. Tymczasem, na tafli lodu dzieje się magia. I to nie tylko sportowa, ale również artystyczna. Każdy zawodnik i zawodniczka zaskakują figurami, strojami, charyzmą. Kolejne sekundy widowiska zatrzymują ludzkie spojrzenia oraz wywołują zachwyt. Dlatego jest nam niezmiernie miło, że nasze zaproszenia przyjęła Aleksandra Aranka Czyż – łyżwiarka figurowa, która od niedawna należy również do kadry narodowej w łyżwiarstwie synchronicznym. Jak to się stało, że Ola tam trafiła? Dlaczego łyżwiarstwo nie cieszy się w Polsce taką popularnością jak inne sporty oraz jak wyglądają przygotowania do sezonu podczas całego roku?

Zapowiedz siebie!

Nazywam się Aleksandra Aranka Czyż, mam 21 lat i pochodzę z Warszawy. Na co dzień studiuję informatykę, a po zajęciach oddaję się swojej największej pasji – jeździe figurowej. Trenuję zarówno na łyżwach, jak i na rolkach, a w tym sezonie dołączyłam do drużyny łyżwiarstwa synchronicznego.

Kiedy rozpoczęła się Twoja przygoda z łyżwiarstwem figurowym i dlaczego postanowiłaś pójść w tym kierunku?

Od zawsze fascynowały mnie sporty artystyczne, takie jak taniec, gimnastyka artystyczna czy balet. Kiedy byłam nastolatką, obejrzałam film „Księżniczka na lodzie”, który zainspirował mnie do doskonalenia swoich umiejętności jazdy na łyżwach. Chciałam nauczyć się podstaw, chociaż słyszałam, że na wyczynowe łyżwiarstwo jest już „za późno” – to sport, który zwykle zaczyna się uprawiać w dzieciństwie. Jednak wierzę, że na spełnianie marzeń nigdy nie jest za późno.

Znalazłam klub na warszawskim Torwarze, który prowadził zajęcia dla amatorów i namówiłam mamę, by zapisała mnie na zajęcia. Początkowo nie myślałam o trenowaniu łyżwiarstwa figurowego, ale zakochałam się w tym sporcie już na etapie podstaw. Od tego momentu marzyłam o występach na zawodach łyżwiarskich i coraz większym rozwoju w tym kierunku.

archiwum prywatne Aleksandry

W jaki sposób trafiłaś do kadry narodowej?

W ubiegłym sezonie, czyli 2023/2024, po Mistrzostwach Polski 2024, w których zdobyłam tytuł drugiej wicemistrzyni Polski, zostałam powołana do kadry narodowej w jeździe figurowej na rolkach oraz do reprezentacji na Mistrzostwa Europy 2024 w Portugalii. Równocześnie rozpoczęłam nową przygodę z łyżwiarstwem synchronicznym. Zdecydowałam się na zmianę specjalizacji – z solistki łyżwiarstwa figurowego na łyżwiarkę synchroniczną. Przeprowadziłam się do Gdańska i obecnie trenuję łyżwiarstwo synchroniczne w drużynie należącej do kadry narodowej.

Czym różni się jazda figurowa na rolkach, od tej na łyżwach?

Jazda figurowa na rolkach i na łyżwach różni się przede wszystkim ze względu na konstrukcję sprzętu oraz powierzchnię, po której się poruszamy. Łyżwiarstwo figurowe odbywa się na lodzie, co zapewnia płynny poślizg, podczas gdy w przypadku rolek jazda ma miejsce na twardych nawierzchniach, takich jak parkiet czy beton. Tego rodzaju podłoże stawia większy opór, co wpływa na tempo i sposób wykonywania wielu elementów. Różnią się również wielkości powierzchni w trakcie zawodów sportowych: lodowisko powinno mieć wymiary 60 m x 30 m, natomiast podłoga dla rolek figurowych jest mniejsza, wynosząca 40 m x 20 m.

Kolejną różnicą jest sprzęt. Łyżwy mają cienkie metalowe płozy z ząbkami z przodu. Z kolei rolki wyposażone są w kółka ustawione w linii oraz stoper. Choć wiele elementów wygląda podobnie w obu sportach, sposób ich wykonania różni się głównie ze względu na inną dynamikę oraz środek ciężkości na rolkach w porównaniu do łyżew.

archiwum prywatne Aleksandry

Skoki i piruety na rolkach również mają swoją specyfikę. Ze względu na opór, który stawiają kółka wraz ze stoperem, skoki i piruety wymagają użycia większej siły. Na lodzie te same ruchy są bardziej płynne, a lądowania – delikatniejsze. Prędkość jazdy na lodzie jest zazwyczaj większa, co zmusza łyżwiarzy do wyjątkowej precyzji i kontroli. Z kolei na rolkach tempo jest mniejsze, ale zapewnia większą stabilność.

Mimo podobieństw wizualnych, jazda figurowa na rolkach i na łyżwach to dwie odrębne dyscypliny, każda z własnymi wymaganiami technicznymi. Każda z nich wymaga innego podejścia, co sprawia, że łączenie ich w treningu może być zarówno trudne, jak i rozwijające.

Co wyróżnia łyżwiarstwo figurowe? Na jakie elementy należy zwracać uwagę?

W zależności od kategorii, na której się skupimy – czy są to soliści, pary sportowe, pary taneczne czy jazda synchroniczna – wszystkie mają specyficzne wymagania dotyczące elementów technicznych. Można zobaczyć takie elementy jak skoki, piruety, sekwencje kroków oraz choreograficzne. Każda kategoria łyżwiarstwa figurowego wymaga od zawodników harmonijnego połączenia techniki, dynamiki i interpretacji artystycznej, aby stworzyć spójny, widowiskowy występ. Oprócz elementów obowiązkowych, punktowana jest również strona artystyczna, w tym skating skills, composition i presentation.

archiwum prywatne Aleksandry

Jak wyglądają Twoje przygotowania do sezonu na przestrzeni całego roku?

Moje przygotowania do sezonu trwają praktycznie przez cały rok, ponieważ trenuję zarówno dyscyplinę zimową, jak i letnią. Sezon zawodów łyżwiarskich w Polsce zazwyczaj rozciąga się od września do kwietnia, natomiast rolkarskich trwa od kwietnia do czerwca, z wydarzeniami mistrzowskimi organizowanymi od lipca do września – co sprawia, że ciągle coś się dzieje. Jesienią i zimą koncentruję się głównie na łyżwiarstwie, choć wciąż trenuję na rolkach, chociaż nie tak intensywnie jak wiosną i latem, gdy trwa sezon startowy. Wakacje to czas intensywnych obozów sportowych, na które zazwyczaj przeznaczam kilka tygodni. Tegoroczne wakacje były dla mnie szczególnym wyzwaniem z powodu łączenia obu dyscyplin. Rozpoczęłam je od zgrupowania kadry narodowej w jeździe figurowej na rolkach, następnie brałam udział w pierwszym obozie łyżwiarskim, po czym wróciłam do Warszawy, aby trenować na rolkach przed Mistrzostwami Europy. Niemal bezpośrednio po zawodach udałam się na mój pierwszy obóz z drużyną Ice Fire Senior, do której dołączyłam. Po tygodniu obozu w przerwie udałam się na obóz rolkarski mojego klubu – MKS Rewia, gdzie pracowałam nad programem dowolnym na nowy sezon, a później wróciłam na kolejne dwa tygodnie obozu z moją drużyną.

Ten sezon jest dla mnie wyjątkowy z powodu przejścia z jazdy figurowej jako solistka do drużyny łyżwiarstwa synchronicznego. Aktualnie koncentruję się na treningach z drużyną, przez co mam zdecydowanie mniej czasu na rolki niż w poprzednim roku, ale mimo tego staram się utrzymać rolkarską formę.

Łyżwiarstwo, to jeden z nielicznych sportów, gdzie równie istotna jest także cała strona wizualna. Jak długo przygotowujesz się do zawodów, właśnie pod tym kątem?

Praca nad stroną wizualną idzie u mnie w parze z doskonaleniem techniki. Przywiązuję ogromną wagę do artystycznej części programu – ćwiczę przed lustrem, nagrywam swoje programy podczas treningów, aby sprawdzać, jak wyglądam w poszczególnych ruchach. Dbam też o elastyczność, aby uzyskać większy zakres w podnoszeniu nóg, wygięciach pleców oraz w elementach choreograficznych.

archiwum prywatne Aleksandry

Jak myślisz, co sprawia, że zarówno jazda figurowa na łyżwach, jak i na rolkach, nie cieszy się w naszym kraju tak dużą popularnością jak niektóre inne sporty?

Moim zdaniem, jednym z głównych powodów, dla których jazda figurowa na łyżwach jest mniej popularna w Polsce niż inne sporty, jest ograniczona dostępność całorocznych lodowisk. Brak odpowiedniej infrastruktury sprawia, że zawodnicy nie mają możliwości trenować regularnie przez cały rok, co jest kluczowe dla osiągania wysokiego poziomu. Dodatkowo, trenowanie tej dyscypliny wiąże się z wysokimi kosztami, na które nie każdy może sobie pozwolić.

Jeśli chodzi o jazdę figurową na rolkach, jest to stosunkowo młoda dyscyplina w Polsce. Kadra narodowa oraz reprezentacja Polski zostały powołane dopiero trzy sezony temu, a Polska zadebiutowała na Mistrzostwach Europy w 2022 roku w Andorze. W 2024 roku po raz pierwszy mieliśmy reprezentację na Mistrzostwach Świata – World Skate Games we Włoszech. Sport ten potrzebuje czasu, aby się w pełni rozwinąć. Obecnie powstaje coraz więcej klubów oferujących zajęcia z jazdy figurowej na rolkach, rośnie także liczba warsztatów i obozów sportowych. Coraz częściej polscy zawodnicy mają możliwość współpracy z zagranicznymi trenerami i wrotkarzami, od których mogą czerpać cenne doświadczenia.

Kto jest Twoją inspiracją w tym sporcie i dlaczego?

Jest wielu sportowców, których bardzo podziwiam, między innymi: para taneczna Evgeniia Lopareva i Geoffrey Brissaud, Loena Hendrickx, Adam Siao Him Fa i wielu innych. Jednymi z moich ulubionych są jednak amerykański łyżwiarz Jason Brown oraz francuz Kevin Aymoz. Ich styl i sposób wyrażania emocji na lodzie są dla mnie niezwykle inspirujące. Podziwiam ich za wyjątkową umiejętność opowiadania historii w każdym programie. Zaangażowanie, elegancja i lekkość, z jaką wykonują nawet najtrudniejsze elementy, robią na mnie ogromne wrażenie.

archiwum prywatne Aleksandry

Co jest Twoją największą siłą?

Moja największa siła to wytrwałość, która przez lata pozwalała mi przekraczać własne granice i dążyć do realizacji marzeń, które kiedyś wydawały się nieosiągalne. Niezależnie od przeciwności, jakie spotykam na swojej drodze, potrafię znaleźć w sobie motywację, by stawić im czoła i nie zrezygnować z obranej ścieżki. Ta wewnętrzna siła jest dla mnie nieocenionym wsparciem, które przypomina, że każdy trudny moment jest tylko przystankiem, a nie końcem drogi. Dzięki temu nie tylko osiągam swoje cele, ale także stale się rozwijam i wzmacniam.

Czy łatwo jest być sportowczynią? Z jakimi wyzwaniami, również pod kątem finansowym, zmagasz się na co dzień w tym sporcie?

Bycie sportowczynią to z jednej strony ogromna satysfakcja i możliwość realizacji pasji, a z drugiej – codzienne wyzwania. Uprawiane przeze mnie dyscypliny sportowe stanowią wyzwanie zarówno pod kątem czasu, jak i finansów. Profesjonalny sprzęt, stroje, treningi, obozy oraz udział w zawodach – wszystko to wiąże się z dużymi kosztami. Dodatkowo łączenie intensywnych treningów z nauką lub pracą wymaga doskonałej organizacji i wielu wyrzeczeń.

Jestem studentką studiów dziennych, więc moja codzienność wymaga zachowania równowagi między nauką, treningami i regeneracją. Kluczowe jest dla mnie wsparcie rodziny, które pozwala mi stawić czoła codziennym trudnościom. Mimo tych wyzwań pasja do łyżwiarstwa sprawia, że każdego dnia jestem gotowa sprostać wszystkim obowiązkom i łączyć studia z rozwijaniem sportowej kariery.

Co jest obecnie Twoim największym marzeniem, związanym z jazdą figurową na rolkach i łyżwach?

Sukcesy lubią ciszę, dlatego wolę nie zdradzać konkretnych celów, jakie mam zamiar osiągnąć. W ostatnim czasie udało mi się spełnić marzenia, które kiedyś wydawały się nieosiągalne – po raz pierwszy wystąpiłam na Mistrzostwach Europy i brałam udział w Shanghai Trophy. To niesamowite doświadczenia, które dają mi jeszcze więcej motywacji do dalszego rozwoju. Chciałabym nieustannie rozwijać swoje umiejętności i wytrwale pracować, aby przekraczać własne granice i odkrywać nowe możliwości.

archiwum prywatne Aleksandry

Jak ważne w sporcie jest zdrowie psychiczne? Czy starasz się o nie również zadbać?

Zdrowie psychiczne jest kluczowe w sporcie – kondycja psychiczna jest równie ważna, co fizyczna. Jeśli umysł nie jest w formie, ciało także nie będzie chciało współpracować. Staram się dbać o siebie, stosując różne techniki relaksacyjne, wizualizację oraz słuchając muzyki, co bardzo mi pomaga. Odkryłam również inne metody na mojej sportowej drodze, które wspierają mnie w trudnych chwilach. Cenną rolę odgrywają także rozmowy z przyjaciółmi, które pomagają mi zachować równowagę i lepiej radzić sobie ze stresem.

Pamiętasz najpiękniejszą opinię lub komplement, który dostałaś od kogoś, kto obejrzał Twój występ?

Każdy wyraz uznania po występie bardzo cenię, ale nigdy nie zapomnę wzruszenia i miłych słów mojej babci po obejrzeniu programu, który postanowiłam wykonać do jej ukochanej melodii – Petite Fleur – nie mówiąc jej wcześniej o tym wyborze. Wiem, że ta muzyka ma dla niej wyjątkowe znaczenie, a możliwość wyrażenia emocji związanych z nią przez jazdę na łyżwach była dla mnie szczególnie ważna. Słysząc jej reakcję, czułam, że spełniłam swoje zadanie nie tylko jako łyżwiarka, ale również jako wnuczka.

Chciałabyś na koniec przekazać coś naszym Czytelnikom i Czytelniczkom?

Oczywiście! Chciałabym zachęcić wszystkich, aby odważnie podążali za swoimi pasjami, niezależnie od trudności. Mam nadzieję, że każdy z Was znajdzie coś, co pozwoli mu wyrazić siebie i przyniesie tyle radości, ile mi daje czas spędzony na lodzie i parkiecie. Życzę Wam samych sukcesów w realizacji marzeń!

archiwum prywatne Aleksandry

Zapraszamy Was do odwiedzenia Instagrama Oli.

Zachęcamy także do przeczytania innych Rozmów.