Nauka pięknego pisania, czyli kaligrafia, najczęściej kojarzy nam się z zamierzchłymi czasami, kiedy nasze babcie czy dziadkowie wykonywali staranne zapisy w swoich kajetach. Jednak jak się okazuje moda na kaligrafię powraca i ponownie rośnie zainteresowanie tą niesamowitą sztuką. Powiemy nawet więcej, jeśli myślicie, że jest to jedynie pisanie na papierze, nic bardziej mylnego! Dominika zdradziła na jakich materiałach zdarzyło jej się wykonywać zlecenia, kto najczęściej się do niej zgłasza, a także jaka przyszłość czeka kaligrafię.
Zapowiedz siebie!
Cześć. 🙂 Mam na imię Dominika i jestem kaligrafką. Z wykształcenia jestem ekonomistką, choć prawdę mówiąc nie wiem co mnie podkusiło by wybrać taki kierunek studiów. Cóż, całe szczęście życie płata nam figle i na mojej drodze 7 lat temu pojawiły się litery. To była miłość od pierwszego wejrzenia.
Czy według Ciebie moda na kaligrafię powraca?
Rzeczywiście od pewnego czasu można dostrzec dużo większe zainteresowanie kaligrafią. Myślę, że nie ma jednoznacznej odpowiedzi dlaczego tak się dzieje. Czy to dlatego, że coraz częściej doceniamy własnoręcznie tworzone rzeczy, próbujemy uciec od masowej produkcji, a kaligrafia klasyczna kojarzy nam się z wytwornością, jakością i klasą? Kto nie lubi dostawać życzeń w formie własnoręcznie wypisanej kartki lub listu? Mając na uwadze jak wygląda nasze życie – ciągły pęd, brak czasu na najdrobniejsze przyjemności, kaligrafia zapewni nam tę chwilę dla siebie, jest naszym ukojeniem. Warsztaty kaligraficzne są po prostu dobrym czasem, dla siebie. Chwilą radości i przyjemności.
Jakie zamówienia najczęściej wykonujesz?
Miałam przyjemność wykonywać bardzo różne zlecenia. Zdecydowanie najczęściej są to projekty ślubne, zaproszenia, winietki, menu. Teksty przysięgi ślubnej, podziękowania dla rodziców. Wyobraźnia Państwa Młodych jest olbrzymia, dzięki czemu pisałam na wielu bardzo różnych materiałach: papierze, drewnie, tkaninie, kamieniach, liściach czy muszlach. Coraz częściej zdarzają się również mężczyźni, którzy proszą o wypisanie tekstu dla swej drugiej połówki, osoby, które chcą podarować bliskiej osobie coś wyjątkowego. Cudowny jest fakt, że moje litery mogą być częścią niejednokrotnie najważniejszych chwil w życiu wielu osób.
Kaligrafia klasyczna czy nowoczesna, która cieszy się większym zainteresowaniem?
Od jakiegoś czasu zdecydowanie mediami społecznościowymi zawładnęła kaligrafia nowoczesna. Z pewnością łatwiejsza do opanowania, bez reguł, zasad, wszystko jest w niej dozwolone. Kaligrafia klasyczna wymaga od nas dużo więcej poświęcenia. Przyjrzyjmy się kursywie angielskiej inaczej copperplate – styl zapoczątkowany w XVII wieku przez mistrza Lucasa Materot. Osoba chcąca nauczyć się tego pisma, pierwszy rok nauki poświęci na zapoznanie się z podstawami, nauczy kreślić małe i wielkie litery, pozna zasady łączeń, świateł wewnątrz i międzyliterowych. Dopiero mając silne fundamenty możemy swobodnie zacząć kreślić litery, dodawać floratury lub bawić się formą.
Aby wziąć udział w warsztatach kaligraficznych trzeba mieć jakieś specjalne zdolności, predyspozycje? Czy każdy może spróbować swoich sił?
Jak najbardziej, każdy może spróbować, nie potrzebne są żadne szczególne predyspozycje. Wystarczą chęci, troszkę czasu. To, że nasi dziadkowie lub pradziadkowie tak pięknie pisali to nie magia, to ich ciężka praca.
Kto najczęściej pojawia się na Twoich warsztatach?
Kaligrafia zrzesza bardzo różne osoby, zarówno młodsze jak i starsze. Są to graficy, artyści ale także osoby, które szukają na warsztatach chwili ukojenia czy relaksu. Ponieważ od pewnego czasu uczę litery elementarzowej nauczycieli, rodziców z nauczania domowego oraz dzieci, to właśnie tej ostatniej grupie ostatnio poświęcam najwięcej czasu.
Kaligrafia jest zalecana dla osób, które mają problemy z koncentracją?
Jak najbardziej. Według profesor Edycie Gruszczyk Kolczyńskiej, która na co dzień zajmuje się rozwojem dzieci i młodzieży, pisanie jest niezbędne do rozwoju myślenia abstrakcyjnego. Cierpliwość jest owocem kaligrafii. To najtańsza dostępna forma terapii wielu zaburzeń. Poprzez kaligrafie uczymy się wyrozumiałości wobec samych siebie. Kaligrafia jest rodzajem medytacji, sposobem na wyciszenie się.
Jak zacząć swoją przygodę z kaligrafią, czy można to zrobić także na własną rękę?
Na rynku jest wiele pozycji, które z pewnością przybliżą nam tajniki kaligrafii. Uważam jednak, że pomoc doświadczonego nauczyciela, który zwróci uwagę na rzeczy, jakich nie dostrzeże niedoświadczone oko ucznia jest bardzo ważna. Sposób trzymania narzędzia, kąt nachylenia stalówki, technika. Dzięki temu zaoszczędzimy ogrom czasu i pieniędzy. Na rynku jest masa narzędzi, które czasami są nam zupełnie niepotrzebne.
Każdy z nas ma swój charakter pisma, czy jest zatem możliwe dokładne odwzorowanie konkretnych wzorów kaligrafii? Czy jednak w zależności od osoby piszącej będą one się nieco różniły?
Oczywiście, każdy z nas ma swój charakter pisma, natomiast kaligrafia klasyczna to właśnie to idealne odwzorowanie liter. W zależności od osoby będą się one odrobinę różniły, aczkolwiek wcale nie muszą, jeśli staramy się jedynie odwzorować dokładnie dany tekst. Na późniejszym etapie prac każdy kaligraf tworzy własne kompozycje, kreśli litery z innym naciskiem, wprowadza detal, własną interpretację litery i tu właśnie możemy dostrzec różnice w pracy wykonanej tym samym stylem.
Obecnie większość z nas bardzo mało rzeczy zapisuje ręcznie, czy uważasz, że w przyszłości kaligrafia będzie nadal istniała?
O tak, mam taką nadzieję, wiedząc ile dobra wynika z odręcznego pisania. Wiele osób nie zdaje sobie sprawy, że zaniechanie pisania może doprowadzić społeczeństwo do wtórnego analfabetyzmu. Pisanie może nauczyć nas czym jest piękno, wyrobi zmysł estetyczny, wpłynie na wyobraźnię.
Czy zatem według Ciebie kaligrafia ponownie powinna powrócić do szkół, tak jak to miało miejsce dawniej?
Należy pamiętać, że nauka kaligrafii to proces długotrwały, aby dzieci nauczyły się pięknie pisać należałoby się przyjrzeć troszkę bliżej literze nauczanej obecnie w szkołach. Litery w szkolnych elementarzach są brzydkie, jest w nich wiele błędów konstrukcyjnych, brak im harmonii i proporcji. Łączenia często utrudniają pisanie. Elementarz musiałby być dostosowany do czasów współczesnych, naszej obecnej estetyki i potrzeb.
Chciałabyś coś jeszcze na koniec przekazać naszym Czytelniczkom i Czytelnikom?
Wszelkie postępy osiąga się w miarę systematycznych ćwiczeń. Nie bójmy się próbować, uczyć na błędach, być w czymś początkującym. Kaligrafia to piękna przygoda. Zapraszam Was serdecznie do zabawy literami oraz profil na Instagramie dfcalligraphy.
Kaligrafa to super zajawka! Wygląda na bardzo trudne zajęcie, ale efekty muszą być niesamowicie satysfakcjonujące dla osoby, która tworzy 🤗🤗 osobiście bardzo żałuję, że nie uczyłam się kaligrafii w szkole (rocznik ’94)
Jeszcze nie jest za późno. 😉 Dominika robi warsztaty, na które w każdej chwili można się zapisać. 😉
Kiedyś postanowiłam, że spróbuję swych sił w kaligrafii. Kupiłam sobie nawet zeszyt ćwiczeń. Z zapałem zabrałam się do pracy, zaczęłam wypełniać linijki literami i… okazało się, że moje litery odbiegają całkowicie od tych, które były w zeszycie. I nawet nie dlatego, że nie potrafiłam ich odwzorować, tylko najzwyczajniej w świecie zasłaniałam sobie kształt liter do odwzorowania podczas pisania (problemy ludzi leworęcznych :P). Ostatecznie częściowo dałam sobie spokój, jednocześnie bawiąc się w tworzenie swoich kształtów liter. Odbiegają one od jakichkolwiek standardów, są jednak wystarczające, gdy chcę napisać coś 'ładniej’. Jednak być może kiedyś wybiorę się na lekcję kaligrafii. W sumie nie wiedziałam, że takowe istnieją.
Są! I to nie tylko w Krakowie. 😉 A kto wie, może jak trafisz na warsztaty do Dominiki, Twój problem z zasłanianiem liter zniknie? 😉 Może są na to jakieś tajne triki? 😉