Musimy się Wam do czegoś przyznać! Są takie reklamy, które zawsze powodują uśmiech na naszych twarzach. Wśród nich, na naszą szczególną uwagę zasługują te, które zaproponowała firma Wedel. No bo jak siedzieć ponurym widząc małego chłopca, które jeździ na zebrze. Co więcej, ta zebra mówi i ma normalne, ludzkie odruchy. Tak! Dziś nastał ten dzień, gdy w końcu zaprezentujemy 5 reklam z tej serii i dodamy swój krótki komentarz. I jasne! Nasza opinia będzie subiektywna, ale w 100% szczera!
O tym, dlaczego zebrę swędzą kopytka?
Dawniej dużo trudniej było zostać gwiazdą. Doskonale przekonał się o tym duet zebry i chłopca, których historia dotarcia na szczyt zasługuje na 5 minut chwały. I oczywiście, kto opowie o tym lepiej, niż sami zainteresowani? I właśnie dlatego Wedel przygotował krótką, interaktywną historię na temat drogi do gwiazd słodkiego duetu znanego z reklam. Dowiecie się z niej między innymi tego, jak nasi bohaterowie trafili do telewizji, kiedy zebrę swędzą kopytka oraz kto tak naprawdę odpowiada za ich wizerunek. Mało tego, dostaniecie również szansę zrzucenia pudeł pełnych czekolad nad Bałtykiem. Jak się zapewne domyślacie, nawiązuje to do wydarzeń z przeszłości. Dawniej bowiem, gdy nie było Instagrama ani Facebooka, to właśnie w ten sposób firma poradziła sobie z… działaniami marketingowymi. Dzisiaj Wedel radzi sobie zupełnie inaczej. Zresztą zobaczcie. 🙂
5. Kontrola smaku – Ptasie Mleczko
Wiecie jak to jest robić coś na 100% i nagle usłyszeć, że moglibyście robić to lepiej? Widocznie bardzo podobnie czuła się Pani z reklamy, która odpowiedziała zebrze pięknym za nadobne! 😉 Ale umówmy się, kto by nie chciał kontrolować jakości Ptasiego Mleczka?
4. A pan zjadł bez obgryzania!
A Wy? Jecie z obłupywaniem, czy bez? My osobiście lubimy zjeść najpierw czekoladę, a dopiero potem piankę. Jakoś tak lepiej smakuje, nie? 😉 A tak całkiem poważnie, nas ta reklama ujęła tym skarżącym głosem chłopca, który mówi swojej opiekunce o niechlubnym zachowaniu Polaka na wakacjach.
3. Zaparkować zadem na chodniku?
No tak! O mandat raczej nikt nie prosi, ale o uśmiech, a i owszem! Nie oznacza to, że akurat brakuje go w straży miejskiej, ale w ogóle ludziom na co dzień. A to zdecydowanie jedna z tych reklam, która poprawia nastrój i wywołuje uśmiech nawet na twarzy smutaska! 😉
2. Krowa jest tu „po znajomości”
Nie ukrywamy, że to jedna z dwóch naszych ulubionych reklam Wedla. I ileż ona pokazuje ludzkich cech! 😉 Innym to zawsze udaje się, bo albo „po znajomości”, albo „podlizuje się”. Tak jak ta krowa, co wygryzła zebrę z Czekotubki.
1. Oni już mają swoją dziecięcą radość
Nasz zdecydowany faworyt! Nie bądźmy sztywnawi! Uśmiechajmy się i róbmy wszystko tak, jak uważamy za słuszne i nigdy wbrew sobie! 😉 Nie jest dobrze bowiem być ani zbyt sztywnym, ani zbyt luźnym. Życzymy Wam złotego środka i odwagi w podejmowaniu odważnych decyzji. Pamiętajcie, że nie można robić nic na siłę!
Wedel przy udziale zebry i chłopca sprawia, że się uśmiechamy! A my na koniec chcemy napisać coś poważnego! Czasem śmieszna reklama daje nam spojrzenie na nasze zachowania i nawyki. Codzienne, ludzkie i często się powtarzające! I chociaż zabrzmi to dziwnie – warto czasem się nad nimi zastanowić. Dziecięca radość, spontaniczność i chodzenie bosą stópką po chmurach nie zawsze oznacza, że z nami jest źle. 😉 Nie musimy przecież wszędzie pasować, prawda? 😉
Zobacz też inne Zapowiadanki
Oczywiście, że z obłupywaniem ????❤
Jedyny i słuszny sposób jedzenia! <3 😀
W dni parzyste z obłupywaniem,
w nieparzyte w całości. W dniu dwudziestego dziewiątego lutego koniecznie przynajmniej jedno opakowanie na osobę . Dobra wiadomość jest taka, że kalorie z tego dnia rozłożą się na cztery lata.
Właśnie dlatego w tym dniu planujemy odstępstwo od diety 😀
Jak bez ukochanej osoby to z obłupywaniem. Z ukochaną to bez, bo trzeba się karmić. Miłość i Patsie Mleczko zawsze idą w parze! Jedno i drugie warte grzechu i kalorii. A skoro Pani Joanna mówi, że kalorie na 4 lata, warto zjeść. ?
Mamy nadzieję, że zarówno Panu, jak i Pana dziewczynie, przypomniałyśmy nie tylko smak Ptasiego Mleczka, ale również wdzięk tych reklam, które proponuje Wedel 🙂
Pewnie, że tak! ? Dziewczyny bywały różne, ale i tak marzy się tylko o chrupaniu Ptasiego Mleczka z tą, którą się kocha.
Kocham Wedla, a on mnie 🙂 Czekolada to jest to i uparcie twierdzę, że rośnie od niej IQ, a nie tyłek 🙂
Prawda? Niezmiernie cieszymy się, że ktoś podziela nasz pogląd 😀
Zabawna reklama pozostaje w naszej pamięci na długi, długi czas! 🙂 Nie raz jestem w stanie opowiedzieć jakąś fajną reklamę sprzed kilku lat, a o takiej oglądanej dwa dni temu nawet nie pamiętać 😀
Wedlowskie ptasie mleczko – jak zawsze konsumpcja rozpoczynana od czekoladki, najlepsze na koniec.
Pozdrawiam serdecznie!
Mamy dokładnie tak samo 😀 A teksty z reklam często nawet przechodzą do naszej mowy codziennej. ?
Ja to bym mogła zostać kontrolerem jakości Ptasiego Mleczka zdecydowanie!!! Ta reklama podoba mi się właśnie najbardziej. No, ewentualnie jeszcze ta „po znajomości” 😀
Taki kontroler to musi mieć życie! Wcina czekoladę i jeszcze mu za to płacą ?
No i jak ja mam teraz nie podjadać słodyczy? Ech…
No co tu ukrywać! Nie da się po prostu! ?
Reklamy świetne, ale nie widziałem wcześniej, bo od wielu lat nie oglądam telewizji.
To jak ja! 🙂 lubię słodycze, ale jestem za rzadkim podadaniem- ze względów zdrowotnych, oczywiście.
Nie przepadam za reklamami Wedla (co innego za słodyczami, ale ciiiiiiii), natomiast są takie reklamy produktów, które faktycznie wzbudzają we mnie zachwyt. Zarówno prywatnie, jak i zawodowo (pracowałam przez jakiś czas w marketingu i zdarzyło mi się też pisać propozycje scenariuszy do reklam). Są to:
– prawie wszystkie reklamy Kinder Bueno – nie znoszę samego produktu, ale ich spoty zawsze przenoszą mnie do innego świata, a ta reklama w pociągu to już absolutne mistrzostwo! Do tego ogromny plus za dobór muzyki do każdej produkcji;
– klasyczne reklamy Coca Coli – znowu, okropny produkt i fantastyczne reklamy, pokazujące pięknych i szczęśliwych ludzi *_*
– Magnum. Ci skubańcy tak zagrali dźwiękiem… Na studiach miałam wykupiony abonament do kina (cudowna sprawa), chodziłam na seanse kilka razy w tygodniu, zawsze przed była reklama magnum i ten dźwięk pękającej czekolady rezonował później we mnie przez cały film. I co z tego, że w rzeczywistości to tak nie brzmi? Przez prawie dwie godziny myślałam o ich produkcie, więc cel osiągnięty 😀
Z reklamą Kinder Bueno kojarzy się jednej z nas piosenka Amandy Lear, którą uwielbiał tata i ciągle ją nucił. Genialne połączenie! I ta sukienka w reklamie <3 Co do pracy w pisaniu scenariuszy do reklam - zazdrościmy! 😉 To musi być fascynujące doświadczenie, tak wpływać na przebieg i formę reklamy. 😀
Te reklamy nie są jeszcze takie najgorsze ale niektóre które funduje nam nasza tv i radio to jest porażka
Jednak czasami zdarzają się takie perełki, które nawet czasami potrafią nieco poprawić nastrój. 🙂 I właśnie takie zdecydowanie lubimy! <3
#teamobłupywanie 🙂
Czyli jesteśmy w jednym teamie ? 😀
Słodkości Wedla od czasu do czasu – jestem na tak, a najchętniej ptasie mleczko:)
Oj tak! My też czasem damy się skusić. 😉
Ptasie mleczko, torciki wedlowskie… uwielbiam! Zawsze przywozimy pełną walizkę, kiedy wracamy z Polski. Ale nie wiedziałam, ze zebra z chłopcem jest symbolem Wedla. Pozdrawiam serdecznie! PS Dziękuję za fajne reklamy 🙂
Torcik wedlowski jest naszym ulubieńcem! ❤ I wcale się nie dziwimy, że będąc w Polsce wyposażacie się w zapasy. 😀 A chłopiec i zebra to niezwykle ważne postaci w historii Wedla i stwierdziłyśmy, że ich role trzeba docenić. 😉