Bloga mamy, blogi czytamy. Nasza ulubiona czwórka na Dzień Blogów

dzień blogów

Pisząc jedną z pierwszych Zapowiadanek – Każdy dzień jest dobry do świętowania miałyśmy ogromną nadzieję, że 31 sierpnia, czyli w Dzień Blogów będziemy miały powód do uczczenia tego dnia. No i chyba nam się udało. 😉 Swoją drogą, tę Zapowiadankę przywołujemy dosyć często, ale to dlatego, żebyście nie ominęli żadnej ważniej okazji. 😉 A wracając do naszego dzisiejszego tematu, to znalazłyśmy też całkiem niezły sposób na świętowanie. Będzie dobre jedzonko, muzyka, wspaniali artyści, ciekawostki kulturowe i nawet trochę romantycznych opowieści oraz historie o niesamowitych miejsca na całym świecie! A to za sprawą świetnych 5, a właściwie 7 blogów, które chcemy Wam dzisiaj polecić. Chodźcie z nami, będzie fajnie!

Miłosna Globalizacja

Cośrodową dawkę przygód Mai Klemp, którą los zeswatał z Księciem z Pakistanu znajdziecie na blogu Miłosna Globalizacja. Tam też dowiecie się, że dla miłości, strefy czasowe nie stanowią żadnego problemu, a w rzeczywistości małżeństwo z muzułmaninem dosyć mocno odbiega od panujących powszechnie stereotypów. No i w końcu wyjaśni się, czy Książę to prawdziwy Książę. A tak poważnie, jak twierdzi Maja, pragnie „oddemonizować związki z przedstawicielami innych kultur”. I wiecie co, naprawdę super, że to robi! Bo niestety nadal w wielu z nas tkwi przekonanie, że Polka wychodząca za mąż za Pakistańczyka, to po pierwsze jakieś nieporozumienie, a po drugie – dlaczego w ogóle chce zniszczyć sobie życie? Dosyć często poruszamy u nas na blogu kwestię różnorodności. No bo przecież każdy z nas jest inny, każdy ma swoje życie i to od nas zależy jak będzie ono wyglądało. Nikomu nic do tego. 😉 Tym razem nie będziemy się nad tym rozwlekać. Po prostu odeślemy Was na bloga Mai, która jest doskonałym przykładem na to, że tylko żyjąc tak jak chcemy, możemy być naprawdę szczęśliwi. A tak poza tym, obok różnic kulturowych, tych bardziej i mniej oczywistych, możecie także poczytać o różnych, ciekawych miejscach na Ziemi. W końcu Maja zwiedziła spory kawałek świata, a podczas studiów mieszkała w Walii, Chile, Japonii, Czechach i Hiszpanii. Także nudzić się tam na pewno nie będziecie! 😉 No i to poczucie humoru – uwielbiamy!

Wędrówki po kuchni

Ojejku, co Wy tam znajdziecie! Jeśli nie macie pomysłu na śniadanie, obiad, podwieczorek, kolacje, czy jakikolwiek inny posiłek, jaki zdarza Wam się jeść w ciągu dnia, bo przecież nie zawsze trzeba się ograniczać do pięciu, to zajrzyjcie na Wędrówki po kuchni! Nawet jakbyśmy chciały Wam napisać, które z przepisów są naszymi faworytami, to nie damy rady. Musimy też przyznać, że generalnie należymy do osób, które jedzą prawie wszystko. No, z małymi wyjątkami jak ananas, czy oliwki – których nie przełknie Karolina, flaki, nienależące do ulubieńców Natalii i brukselki, której wspólnie nie tolerujemy, ale w tym przypadku wydaje nam się, że należymy do większości. Uwierzcie, że ten blog to raj dla każdego, kto kocha jeść. Przy każdym przepisie zobaczycie również piękną i pyszną prezentację efektu końcowego na talerzu. Jak tam zajrzycie, to sami powędrujecie do swoich kuchni, żeby wyczarować takie same cuda! 🙂 Zaraz! Halo! Czy komuś tu już cieknie ślinka? A nie! To my, ale Wy będziecie następni. 😉

Hooltaye w podróży

Jest sobie taka dwójka podróżników, którzy mieszkają na dwóch różnych kontynentach i wspólnie zwiedzają świat. Wspomnieniami ze swoich podróży dzielą się na blogu. To nikt inny jak Hooltaye w podróży. Irenka i Marek zabiorą Was w najodleglejsze zakątki na ziemi. Zwiedzanie z nimi to czysta przyjemność i świetna szansa, aby w ciągu jednego wieczora przenieść się na przykład do Maroka, Turcji, Grecji, Tajlandii albo Iranu. Brzmi kusząco? A nie widzieliście jeszcze zdjęć, jakimi raczy nas ta wspaniała dwójka! To zdecydowanie coś, co po prostu trzeba zobaczyć. Oprócz niesamowitych i zapierających dech w piersiach widoków, zobaczycie tam także mieszkańców i ich prawdziwe życie. Bo podróże to nie tylko zwiedzanie pięknych miejsc, ale też rozmowy z tamtejszymi społecznościami. Dzięki temu możliwe jest poznawanie i doświadczanie innych kultur. I właśnie za to bardzo cenimy ten blog i chętnie wybieramy się z nimi na wirtualne wycieczki. Spróbujcie raz, a zobaczycie, że to uzależniające! 😉

P.S. Niestety Marek odszedł, a konto Hooltaye w podróży, chwilę po jego śmierci, zostało brutalnie skradzione, pozbawiając tym samym Irenkę dostępu do miejsca, w którym wspólnie z mężem zamieszczała swoje wspomnienia, w postaci niezwykle pięknych zdjęć. Zapraszamy zatem do obserwowania Hooltayki. Wciąż uważamy, że naprawdę warto!

Inspirada

Czy Inspirada = inspiracja? Tak, zdecydowanie! Ale przecież podróże, muzyka, taniec, a do tego solidna dawka świetnego poczucia humoru to przepis na blog idealny. I choć Inspirada jest jeszcze młodym blogiem, to od czasu kiedy go odkryłyśmy jesteśmy stałymi czytelniczkami! 😉 Jednak nie odbywa się to bez efektów ubocznych. Jakich? Ano na przykład takich, że zastanawiamy się ile pierogów zjadłyśmy do tej pory przez całe swoje życie… Jeżeli więc też lubicie się czasem pozastanawiać nad takimi, umówmy się, dość istotnymi kwestiami to koniecznie zajrzyjcie na Inspiradę. 😉 Tam też rozwiązanie zagadki z pierogami, schabowymi oraz podpowiedzi jak to właściwie policzyć. A przy okazji dostaniecie kilka rad jak nie dać się oszukać zagranicą i w jakim kraju kupić skarpety, aby przetrwały lata. 😉

A na koniec chciałybyśmy Wam przypomnieć nasz wpis Covery ze snów i to wcale nie bez powodu. Być może pamiętacie, że tekst ten powstał przy współpracy z Olą z Muzycznej Listy oraz Piotrka z Muzyki na kółkach. Bo skoro świętujemy Dzień Blogów, to nie ma się co ograniczać. Dlatego Zarówno dla Oli, jak i Piotrka ślemy szczere pozdrowienia. W tym przypadku uważamy, że zasada im więcej, tym lepiej, sprawdza się doskonale! 🙂

Dobra! To teraz my lecimy świętować z kieliszkiem wina w ręce, a Was zapraszamy do odwiedzenia wspomnianych przez nas blogów. Bo to w ogóle są świetni ludzie! I kiedyś na pewno osobiście poznamy ich wszystkich. 😉