Eksponaty dokumentujące historie – kolekcja aparatów Macieja

aparaty kolekcja

Aparat fotograficzny to sprzęt, z którego coraz częściej rezygnujemy. Nasze smartfony robią dobrej jakości zdjęcia, więc nie mamy potrzeby, aby dodatkowo posiadać jeszcze aparat. Jednak o naszym dzisiejszym Kolekcjonerze zdecydowanie nie można tego powiedzieć. Zresztą, umówmy się – aparat to aparat. Kiedyś robiliśmy zdjęcie, które później okazywało się niespodzianką. Często niekoniecznie udane, ale miało swój urok! Przed Wami kolekcja aparatów Macieja Majchrowskiego. 🙂

Zapowiedz swoją kolekcję!

Kolekcja jaką posiadam to głównie aparaty analogowe, których na dzień dzisiejszy mam około 350 sztuk. Jednak nie kończy się ona tylko i wyłącznie na aparatach. W skład kolekcji wchodzą stare zdjęcia, negatywy, obiektywy oraz sprzęt niezbędny do pracy w ciemni fotograficznej, taki jak powiększalniki do odbitek. W przyszłości pragnę przekształcić zbiory w prywatne muzeum, które przybliży szerszemu gronu ten piękny świat.

Co wchodzi w skład Twojej kolekcji?

Moja kolekcja to aparaty fotograficzne produkowane począwszy od końcówki XIX w. po czasy bliskie współczesności, bo okolice roku 2000.

Aparaty wielkości paczki zapałek, a może takie mające 1,7 m wysokości – to wszystko można zobaczyć w mojej kolekcji. Szczególnie staram się wyszukiwać bardzo stare i unikatowe aparaty. 

Jak to się zaczęło?

Fotografia zawsze była w kręgu moich zainteresowań. Początkowo jedynie cyfrowa, później pojawiła się ciekawość do historycznych technik. Kolekcję zapoczątkowało znalezienie na strychu kartonu aparatów po pradziadku, między innymi znajdował się tam sprzęt marki Rolleicord. Był to impuls do zgłębienia wiedzy na temat obsługi tego typu aparatów. Moja pierwsza rolka filmu wywoływana przeze mnie zakończyła się pomyleniem odczynników i niestety wszystkie zdjęcia zniknęły. 

Później zaczęła się pandemia… Oznaczało to dla mnie mnóstwo wolnego czasu, który przeznaczyłem na powiększanie kolekcji. Moim celem jest zachowanie tego kawałka historii dla przyszłych pokoleń. Każdy aparat jest dla mnie czymś wyjątkowym, wartym zaprezentowania. Niestety niektórzy nie mają szacunku do historii i coraz częściej prawie stuletnie aparaty są przerabiane na lampki, co bezpowrotnie je niszczy.

W jaki sposób najczęściej te zbiory do Ciebie trafiają?

Sposobów na pozyskiwanie eksponatów jest wiele. Głównie kupuje przez internet, ale antykwariaty i targi staroci nie są mi też obce. Preferuje osobisty kontakt ze sprzedawcą, mam wtedy szansę dowiedzieć się czegoś o pochodzeniu aparatu i właścicielu.

Które egzemplarze są Twoimi ulubionymi?

Ciężko wybrać kilka ulubionych, ale wydaje mi się, że najbliższe mi są:

– F21 (AJAX), czyli aparat szpiegowski będący na wyposażeniu rosyjskiego KGB. Posiadając go w Polsce nic mi nie grozi, lecz znana jest historia ukraińskiego kolekcjonera, który został aresztowany i groziło mu 7 lat więzienia za jego posiadanie.

aparaty kolekcja, F21 szpiegowski

– aparaty stereo, czyli aparaty którymi wykonywało się zdjęcia 3D. Niewiele osób wie, że pierwsze takie fotografie powstały już w połowie XIX wieku! Aktualnie posiadam trzy takie egzemplarze w swoich zbiorach.

– Fotosnajper, aparat wzorowany na broni palnej. Jego wygląd to nie wszystko! On naprawdę działa, zdjęcia wykonujemy pociągając za spust. Każde jego pokazanie budzi wiele emocji i pytań.

– aparaty wielkoformatowe, czyli te olbrzymy. Negatywy, na których robię nimi zdjęcia mają rozmiar 18X24cm! W przypadku współczesnego profesjonalnego aparatu to tylko 36x24mm, czyli dużo mniej. W kolekcji mam dwa studyjne aparaty wielkoformatowe, są to Globice.

aparaty kolekcja, Globica

Na zdjęciu widać efekt uzyskany tymi egzemplarzami, odbitki powstały w technice z 1842 roku – cyjanotypii, w mojej domowej ciemni.

Jaka jest najbardziej wyjątkowa historia związana z Twoją kolekcją?

Większość aparatów ma niezwykłe historie, trudno jest wybrać najbardziej wyjątkową. Dla mnie każda jest unikatowa. Moja pasja pozwoliła mi poznać wielu ciekawych ludzi. Jestem w kontakcie z kolekcjonerami z całej Europy, wymieniamy się wiedzą, a czasem nawet eksponatami. Udzielam się na wielu grupach o tej tematyce, gdzie zawsze można liczyć na pomoc i garść ciekawostek. 

aparaty kolekcja

Zobacz także inne wpisy z cyklu Kolekcjonerzy.