Syrena to wdzięczny temat przewodni teledysków. Jej widok w oprawie wizualnej do konkretnego utworu jest w dodatku bardzo uniwersalny. Wszystko bowiem zależy od tego, czy pokażemy ją jako istotę nieosiągalną, piękną, czy jako zagładę ludzkości, która tylko czeka na to, aby się zemścić. Nie bez przyczyny więc to właśnie pół kobieta, pół ryba, stała się stałym elementem wielu baśni, utworów czy odniesień literackich. Syrena inspiruje, ale i pozwala inspirować. I prawdę mówiąc, niewiele wskazuje na to, aby w przyszłości miało się to zmienić.
Mityczna istota czy ikoniczna postać w popkulturze?
Syreny budzą zainteresowanie. Niegdyś, uważane były za złe postacie, które kusząc swoim głosem, przyciągały do siebie mężczyzn, stających się wówczas również ich pożywieniem. Nieco później zaś, zaczęto wyjaśniać zaginięcia żeglarzy, jak by się mogło wydawać, bardziej racjonalnymi powodami, takimi jak sztormy, czy źle przystosowane łodzie. Wtedy to syrena zaczęła być postrzegana jako wymysł marynarzy i rybaków, mylących mityczną istotę będącą pół kobietą, pół rybą, z… białuchem arktycznym.
Z roku na rok, interpretacji na temat życia syren w morzach i oceanach przybywa. Zmieniać natomiast zaczął się ich wizerunek. Na początku, były to szkarady, którym zależało jedynie na krwi, później, zgodnie z wyobrażeniami mężczyzn, stały się pięknymi, półnagimi istotami. Postrzeganie syren z pewnością zmienił też Disney. Dzięki „Małej syrence” ludzie poniekąd zapomnieli o mrocznej historii tych stworzeń, a zaczęli kojarzyć je z bajką. Dzieci marzyły o zabawkach, ubraniach, pościelach czy innych gadżetach z Ariel. I zamiast traktować syreny jak istoty, przed którymi należy uciekać, zapragnęły przytulić rudowłosą dziewczynkę i powiedzieć jej, że kiedyś będzie naprawdę szczęśliwa.
Wizerunek syren do dziś jest inspirujący, m.in. dla muzyków. Pół kobieta, pół ryba pojawia się coraz częściej w tekstach piosenek lub teledyskach. I właśnie dziś na tym temacie chciałybyśmy skupić się najbardziej. Przygotowałyśmy dla Was kilka propozycji wizualno-muzycznych, które uznałyśmy za najbardziej interesujące.
AdMa – Syrena
Zacznijmy więc od rapu, w dodatku nieco psychodelicznego. Niezwykle ciekawy utwór, w którym autorka tekstu prowadzi narrację opartą na mitach związanych z syrenami. Dotyczą one współczesnych relacji damsko-męskich, ale też spojrzeń na obie płcie, w sposób wciąż mało popularny. Na uwagę zasługuje tu również muzyka, wprawiająca nas nieco w trans, sprawiając, że nie możemy wyłączyć zbyt szybko utworu, bo jesteśmy ciekawi przebiegu historii. Teledysk zaś, chociaż na pierwszy rzut oka może wydawać się monotonny, idealnie oddaje klimat utworu. Znajdziemy w nim morał, mówiący, że nie zawsze powinniśmy bać się tego, co rzeczywiście przerażające, ale tego, co jest nam totalnie nieznane.
Madonna – Cherish
W tej piosence zobaczymy syreny jedynie w warstwie wizualnej. Jest to zwiewny, dość prosty utwór o miłości i pożądaniu. Sam teledysk jednak stał się symbolem walki o prawa osób LGBT. Madonnie zarzucano wówczas, że pozbawia męskości aktorów, grających trytonów. Artystka natomiast, jak łatwo się domyślić, nie do końca przejęła się tymi opiniami. Dowodem na to były występy z gościnnym udziałem tancerzy, przebranych za syreny. W każdym kolejnym wywiadzie Madonna podkreślała dodatkowo, że społeczeństwo potrzebuje takich obrazów, aby w końcu zrozumieć nie tylko samych siebie, ale przede wszystkim innych.
Lady Gaga – You and I
A co powiecie na Lady Gagę w postaci syreny? Oprócz samej piosenki, mocne wrażenie robi kostium, w którym wokalistka siedzi na krześle. Jak zwykle, Artystka zadbała również o odpowiednie ruchy, mimikę czy gesty. Całość komponuje się świetnie!
Doda – Electrode
Mamy rok 2013. To właśnie wtedy, w obliczu licznych kontrowersji, na światło dzienne wychodzi teledysk do piosenki Dody – Electrode. Opowiada on historię dziewczynki, która zwabiona światłem, chce dotknąć kokon wiszący na drzewie. W rezultacie, zarówno ona, jak i jej wabik kończą w wodzie. Dziewczynka zaczyna się topić i… ratuje ją Doda, która wypływa z wcześniej wspomnianego kokonu, jako syrena. Jak to się kończy? Zobaczcie i przekonajcie się sami.
Maroon 5 – Lost
Syrena może być opisywana jako stworzenie niszczące życie, ale też jak coś, a może wręcz ktoś, kto to życie odmieni. Zespół Maroon 5 wybrał tę drugą opcję, dzięki czemu powstał piękny romantyczny utwór. W teledysku zobaczymy żonę Adama Levine’a, czyli Behati Prinsloo, wcielającą się w rolę syreny. Wizualnie wygląda to naprawdę dobrze i naturalnie. Klimat teledysku zaś odzwierciedla uczucia osoby szukającej miłości oraz tej, która w końcu ją znalazła.
Baranovski – Lubię być z nią
Czas na radiowy, dobrze znany numer. Znajduje się na naszej liście, ponieważ i tu znajdziemy postać syreny, z tym, że próbującej wpasować się w świat ludzki. Interpretacji tej piosenki można szukać wielu, natomiast zdecydowanie w połączeniu z teledyskiem pokazuje, że mimo różnic jakie nas dzielą, po prostu możemy lubić z kimś spędzać czas. Bardzo często na przekór innym.
Florence + The Machine – Mermaids
Czas na zespół, który lubi opowiadać o życiowych doświadczeniach, osadzając je w mitologii. Tak jest również tym razem. Wielokrotnie też usłyszymy nawiązanie do oryginalnej „Małej syrenki”. Nie do końca jest to jednak tak miła i ciepła ruda dziewczynka, jaką poznajemy w animacji. Utwór przedstawia tu syrenę jako harpię, czekającą jedynie na krew swojej ofiary. Jeśli do tego dodamy dość mroczne brzmienie, opowieść zaczyna nabierać dodatkowych kolorytów.
Skott – Mermaid
Zdecydowanie jest to jeden z piękniejszych numerów i każdy powinien posłuchać go chociaż raz. Jego wydźwięk jest romantyczny, momentami wręcz erotyczny. Wokalistka określa utwór mieszanką uczuć, zarówno tych dobrych, jak i tych, z którymi często nie chcemy mieć do czynienia. Warstwa wizualna również jest wielowymiarowa. Kryje się tam magia, dynamika, ale też spokój. Sama syrena została tu natomiast przedstawiona jako postać przywołująca, ale jednocześnie chroniąca mężczyznę. To niesamowite doznanie wizualno-muzyczne.
Shakira, Manuel Turizo – Copa Vacía
Na latynoskie rytmy również znalazło się miejsce w zestawieniu piosenek i teledysków z motywem syreny. Utwór jest w klimatach bliskich Shakirze, natomiast w teledysku Artystka prezentuje się w syrenim ogonie, leżąc na kamieniach. Na próżno szukać w nim fragmentów, z charakterystycznym dla wokalistki tańcem brzucha. Nie zmienia to jednak faktu, że przez wielu oprawa wizualna utworu „Copa Vacía” została doceniona, a wręcz uznana jako jeden z ciekawszych teledysków wokalistki.
Train – Mermaid
Skoro już jesteśmy w klimatach tanecznych, warto zwrócić uwagę też na to, co oferuje zespół Train. Muzyka zachęca do tańczenia, ale i staje się doskonałym podłożem opowieści o… miłości. Podobnie jak w przypadku Maroon 5, zespół Train potraktował motyw syreny jako niewyobrażalne szczęście, kobietę, o której nawet nigdy nie marzył. W teledysku zobaczymy proces poszukiwań tej jedynej. I co zapewne nikogo nie zaskoczy, pół kobietę, pół rybę, widzimy dopiero na zakończenie. A może jednak niezupełnie?
Baasch – Słońce
Artysta głównie kojarzony z mrokiem, pokazał snopy światła, m.in. w piosence „Słońce”. W utworze słychać charakterystyczną dla twórczości wokalisty elektronikę, wprowadzającą odbiorcę w stan niepokoju, ale i zaciekawienia. Teledysk również mógłby być wstępem do opowiadania kryminalnego. Syrena bowiem jest tu ukazana jako oblicze zła, które morduje swoją ofiarę. Baasch to artysta kompletny, co doskonale udowadniają kolejne z jego wydań muzycznych.
Birdy – Wild Horses
Na końcu naszych propozycji, znalazła się piosenka o sile, która drzemie w każdym z nas, bez względu na okoliczności, w jakich się znajdujemy. I jeżeli Baasch jest mrokiem, to Birdy, nie tylko zresztą w tym utworze, jest bardzo wyraźną tęczą, pojawiającą się po burzy. Teledysk jest uzupełnieniem, ale i zdecydowanie nawiązaniem do tej jaśniejszej strony syren. Przepiękne kolory, eteryczność oraz poczucie siły i spokoju jednocześnie. Cała Birdy!
Zobacz także inne Zapowiadanki.
Zapraszamy też do przeczytania wywiadu z Magdaleną Gębicką Syreną może być każdy.